Z danych Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego SAC wynika, że liczba wniosków o stwierdzenie nieważności małżeństwa sukcesywnie rośnie. W 2017 roku liczba spraw wniesionych do sądów kościelnych pierwszej instancji o stwierdzenie nieważności małżeństwa wynosiła 4,3 tys. Wydano 3,9 tys. wyroków.

Unieważnienie małżeństwa czy stwierdzenie o nieważności małżeństwa kościelnego? A może rozwód kościelny? Kto może go dać, a kto – dostać? Czy prawo kanoniczne w ogóle przewiduje możliwość rozwiązania małżeństwa? W odpowiedzi na liczne pytania piszemy o małżeństwie kościelnym i procesach sądowych jego dotyczących. Naświetlamy ponadto przyczyny, przez które związek małżeński może zostać decyzją Sądu Biskupiego uznany za nieważny. Spis treści: Stwierdzenie nieważności małżeństwa i inne małżeńskie procesy kościelne Przymioty małżeństwa kościelnego Przeszkody zrywające – podstawowe informacje Szczególne przeszkody zrywające Unieważnienie małżeństwa kościelnego – powody główne Unieważnienie małżeństwa kościelnego – przesłanki dotyczące zgody małżeńskiej Unieważnienie małżeństwa kościelnego – przyczyny dotyczące formy liturgicznej Unieważnienie małżeństwa – statystyki W świetle polskiego prawa rodzinnego małżeństwo oznacza dobrowolny i uprawomocniony związek mężczyzny i kobiety bazujący na przysiędze małżeńskiej złożonej przez oboje partnerów w obecności kierownika urzędu stanu cywilnego. Oprócz małżeństwa cywilnego istnieje także małżeństwo kościelne, które ma – czy też powinno mieć – szczególny wymiar duchowy dla każdego chrześcijanina. Małżeństwo to sakrament pod pewnym względem inicjacyjny: dzięki niemu bowiem możliwe staje się przyjmowanie przez nowego członka Wspólnoty – czyli dziecka będącego owocem pożycia małżeńskiego – kolejnych Bożych łask pod postacią sakramentów. Ponadto rodzice, których połączył sakrament małżeństwa, biorą na siebie obowiązek wychowania swojego dziecka w wierze, czym bezpośrednio przyczyniają się do rozwoju społeczności Kościoła. Co kluczowe dla naszych rozważań wokół stwierdzenia nieważności sakramentu małżeństwa kościelnego, ślub łączy partnerów w sposób permanentny, czyli obowiązek przestrzegania przysięgi małżeńskiej ustaje jedynie w przypadku śmierci jednego ze współmałżonków. Trwały charakter małżeństwa oznacza, że prawo kościelne nie przewiduje przypadków, w których udzielony mógłby zostać rozwód kościelny. Zatem na pytanie brzmiące: „rozwód kościelny – kto może dostać?”, odpowiedzieć musimy z całą stanowczością – „nikt”. Węzeł małżeński w świetle ustaleń Kościoła jest bowiem nierozerwalny, jednak o jego zaistnieniu możemy mówić wyłącznie wtedy, gdy małżeństwo jest ważne. W przypadku zaistnienia poszczególnych opisanych przez prawo kanoniczne okoliczności może zajść nieważność małżeństwa kościelnego, innymi słowy – mimo przeprowadzenia ceremonii i złożenia przez parę deklaracji, małżeństwo nie dochodzi do skutku. Stwierdzenie nieważności małżeństwa i inne małżeńskie procesy kościelne Od wielu lat lwia część spraw rozpatrywanych przez sądy kościelne dotyczy właśnie małżeństw. Procesy małżeńskie tyczyć się mogą różnych kwestii: separacji małżonków, domniemania śmierci jednego z nich, która zwalniałaby drugą osobę z przysięgi wierności, czy też dyspensy od małżeństwa w przypadku jego niedopełnienia (w sytuacji, gdy nie doszło do konsumpcji małżeństwa). Osobną kategorię stanowią tak zwane procesy o unieważnienie małżeństwa. Dlaczego „tak zwane”? Już wyjaśniamy. Istotne, abyśmy omawiając kwestie związane z małżeństwem, mieli pełną świadomość terminologiczną – to pozwoli nam uniknąć ewentualnych niejasności i w pełni zrozumieć problematykę omawianych zagadnień. Zatem, mimo, że potocznie mówi się o unieważnieniu małżeństwa lub unieważnieniu sakramentu małżeństwa, sam fakt istnienia nienaruszalnego węzła małżeńskiego sprawia, że nikt, nawet sąd kanoniczny, unieważnienia małżeństwa nie może dokonać (podobnie, jak udzielić rozwodu) – oznaczałoby to bowiem, że zawarte przed Bogiem małżeństwo posiadało pełną moc, a kościelna władza sądownicza niejako „odwróciła” działanie sakramentu. Wyrok sądu kościelnego może natomiast opierać się na stwierdzeniu nieważności sakramentu małżeństwa lub po prostu – stwierdzeniu o nieważności małżeństwa. Gdy natomiast mowa o rozwodzie kościelnym – kto może go dostać i dać – powtarzamy jeszcze raz z całą stanowczością, że nigdy nie może on dojść do skutku. Jak już wspomnieliśmy, małżeństwo może być uznane jako nieważne tylko w ściśle określonych przypadkach. Do uzyskania tego typu orzeczenia konieczne jest, aby sędzia kościelny (biskup lub w nietypowych sytuacjach – papież) w trakcie procesu stwierdził, że zaistniały przeszkody zrywające, braki w zakresie zgody małżeńskiej lub formy kanonicznej. Strony reprezentować może natomiast adwokat kościelny, czyli prawnik posiadający wykształcenie w dziedzinie prawa kanonicznego oraz specjalną zgodę biskupa. Gdy chodzi o stwierdzenie nieważności małżeństwa i inne małżeńskie procesy kościelne, jego rola jest niezwykle istotna. Może on między innymi towarzyszyć stronom w trakcie przesłuchań, mieć wgląd do akt strony przeciwnej, odpowiadać na jej pytania i wnioski, przedstawiać linię obrony klienta, a także przygotowywać apelację. Cały proces o stwierdzenie nieważności małżeństwa składa się z następujących etapów: konsultacji powoda z adwokatem kościelnym, sporządzenia skargi powodowej, zebrania dowodów, publikacji i analizy akt, przedyskutowania sprawy przez obrońcę węzła małżeńskiego i adwokata reprezentującego powoda oraz wygłoszenia wyroku przez kolegium sędziowskie. Od czasu reformy papieża Franciszka postępowanie może skończyć się w I instancji – istnieje jednakże możliwość złożenia apelacji. Stwierdzenie nieważności, czyli potocznie – unieważnienie małżeństwa kościelnego – skutki pociąga za sobą takie, że co do zasady zarówno mężczyzna, jak i kobieta mogą ponownie stanąć przed ołtarzem i zawrzeć ważne małżeństwo. O okolicznościach pozwalających uzyskać stwierdzenie o nieważności małżeństwa powiemy szerzej w dalszej części tekstu – teraz natomiast przyjrzyjmy się bliżej przymiotom małżeństwa kościelnego i jego znaczeniu. Skrótowa rekonstrukcja ustaleń prawa kanonicznego w tej dziedzinie pozwoli nam spojrzeć na małżeństwo z nieco szerszej perspektywy i przekonać się, dlaczego stwierdzenie nieważności małżeństwa w Kościele Katolickim powinno być ferowane z niezwykłą ostrożnością. Przymioty małżeństwa kościelnego Każdy przypadek stwierdzenia nieważności małżeństwa rodzi pytania dotyczące istoty węzła łączącego współmałżonków. Pamiętajmy, że małżeństwo, a co się z tym wiąże – życie rodzinne – to dla chrześcijan metoda współuczestnictwa w zbiorowym życiu Kościoła i realizacji jego misji. Sam Jan Paweł II, wielokrotnie podkreślający podczas swego pontyfikatu prymarne znaczenie rodziny we współczesny świecie, twierdził, że najważniejszym zadaniem rodziny jest „służba życiu, urzeczywistnianie w ciągu dziejów pierwotnego błogosławieństwa Stwórcy: przekazywania — poprzez rodzenie — obrazu Bożego z człowieka na człowieka” (encyklika Familiaris consortio). Nie powinno zatem dziwić nikogo, że sakrament małżeństwa, ze względu na swe przymioty, posiada w prawie kanonicznym uprzywilejowaną pozycję, która sprawia, że stwierdzenie o nieważności małżeństwa nie może być orzekane bez solidnego poparcia dowodowego. Do owych istotnych walorów należy jedność i nierozerwalność. Jedność małżeństwa kościelnego odnosi się do jego monogamicznego charakteru. Węzeł małżeński połączyć może jednego mężczyznę z jedną kobietą i od tej reguły nie istnieją żadne odstępstwa. Reguła jedności małżeńskiej znajduje swoje poparcie zarówno w naukach przyrodniczych (podobna liczba narodzin dzieci płci męskiej i żeńskiej), jak i na polu badań kulturoznawczych i antropologicznych (związki monogamiczne jako norma występująca w większości społeczności na przestrzeni wieków). Idea jedności małżeńskiej jest więc obecna zarówno w prawie Bożym, któremu podlega całe stworzenie, jak i prawie naturalnym, które jest odzwierciedleniem prawa Bożego w ludzkim umyśle. Nierozerwalność ważnego – oraz dopełnionego – małżeństwa oznacza, że zakończyć je może tylko śmierć jednego z małżonków. Jak wspominaliśmy już wcześniej, to właśnie ten aspekt sakramentu sprawia, że w żadnym przypadku nie może dojść do rozwodu kościelnego – kodeks prawa kanonicznego unieważnienia małżeństwa nie przewiduje. Postulat nierozerwalności małżeństwa, tak samo jak jego jedności, obecny jest zarówno w prawie naturalnym, jak i w księgach Starego i Nowego Testamentu. Gdybyśmy chcieli zatem przyjrzeć się przesłankom, które świadczą o tym, że nierozerwalność małżeństwa współgra z prawem naturalnym, powinniśmy w głównej mierze skupić się na jego aspekcie społecznym. Oznacza to, iż trwałe połączenie mężczyzny i kobiety służy w szerszym pojęciu ogółowi, wspólnocie chrześcijańskiej i wspólnocie wszystkich ludzi na świecie. Z małżeństwem bowiem w sposób oczywisty łączy się spłodzenie i wychowanie potomstwa, a to właśnie rodzina jest optymalnym środowiskiem dla rozwoju dziecka. Nierozerwalność związku małżeńskiego rodziców młodego człowieka zapewnia mu stałą opiekę dwojga opiekunów i ich czynny udział w procesie wychowawczym, czyli innymi słowy – zapewnia mu odpowiednie przygotowanie do dorosłego życia na łonie społeczeństwa. Nie ma chyba konieczności udowadniania tezy, że dzieci wywodzące się z rodzin rozbitych, czy też od rodzin za młodu oddzielone, zaskakująco często odznaczają się w dorosłym życiu dysfunkcjami społecznymi, a nawet – skłonnościami socjopatycznymi. Powszechne unieważnianie małżeństwa kościelnego przez sąd kościelny na życzenie stron bez wątpienia miałoby zatem bardzo negatywne oddziaływanie społeczne. Jeśli natomiast mowa o tym, w jaki sposób idea nierozerwalności małżeństwa funkcjonuje w Piśmie Świętym, to pod uwagę powinniśmy wziąć przede wszystkim Ewangelie. „Rewolucyjne” nauki Chrystusa doprowadziły do znacznego przekształcenia obowiązującego wcześniej Prawa Mojżeszowego, wywodzącego się z ksiąg Starego Testamentu. Zapoznając się z Ewangeliami, czytelnik trafia na fragmenty przedstawiające wprost stosunek Chrystusa do małżeństwa. Jako przykład – podobnie jak polski kanonista, ks. Edward Sztafrowski w Podręczniku prawa kanonicznego – przywołać tu możemy między innymi relacjonowane przez św. Mateusza Kazanie na Górze czy spór z faryzeuszami. W obu tych przypadkach w wypowiedziach Zbawiciela uwypuklony został nierozerwalny charakter związku mężczyzny i kobiety. W trakcie Kazania na Górze Chrystus unieważnia regulacje umożliwiające wręczenie żonie-cudzołożnicy listu rozwodowego, pochodzące jeszcze z Prawa Mojżeszowego. Jezus zaznacza, że w przypadku, gdy kobieta dopuszcza się cudzołóstwa, mężczyzna może odseparować się od niej, nie ma jednak możliwości wzięcia z nią „formalnego” rozwodu. O ile więc wg Prawa Mojżeszowego list rozwodowy wręczony przez mężczyznę stanowił niejako unieważnienie małżeństwa – definicja jego pozwalała obojgu partnerów zawrzeć w przyszłości inny związek o podobnym charakterze, o tyle separacja dopuszczalna przez Chrystusa nie może być odbierana jako stwierdzenie nieważności małżeństwa ani rozwód kościelny. Kto może dać go? Z nauk Chrystusa, które stanowią jeden z fundamentów prawa kanonicznego, wynika, że nikt nie ma takich uprawnień. Podobną wymowę – wpływającą na to, że unieważnienie małżeństwa w Kościele katolickim nie może mieć miejsca – ma fragment Ewangelii ukazujący spór Chrystusa z faryzeuszami. W trakcie dyskusji Zbawiciel po raz kolejny podkreśla nierozerwalność węzła małżeńskiego i fakt, że nawet, jeżeli żona mężczyzny okaże się cudzołożnicą i małżonkowie na skutek tego znajdą się w separacji, żadnemu z nich nie przysługuje możliwość związania się z nikim innym. Tak więc oba wskazane fragmenty Ewangelii sprawiają, że w kwestiach takich jak rozwód kościelny i unieważnienie małżeństwa prawo kanoniczne nie przewiduje żadnych wyjątków. Nienaruszalność węzła małżeńskiego została oficjalnie potwierdzona przez Kościół w trakcie obrad Soboru Trydenckiego w latach 1545–1563. Wytłumaczyliśmy już, dlaczego do najważniejszych przymiotów małżeństwa należy jedność i nierozerwalność. Warto w tym miejscu pochylić się nad jeszcze jedną kwestią – kiedy to węzeł małżeński, spajający męża i żonę aż do śmierci, zostaje zawarty? Otóż ważność ślubu kościelnego nie jest tutaj jedynym kryterium – konieczne, aby małżeństwo zostało dodatkowo dopełnione, czyli, mówiąc potocznie, skonsumowane. Jeśli oba kryteria zostały spełnione, nie ma możliwości, aby kiedykolwiek zostało ogłoszone stwierdzenie nieważności małżeństwa przez sąd kanoniczny. W szczególnych przypadkach, kiedy ważny sakrament nie został dopełniony, unieważnienia małżeństwa kościelnego, czy raczej – jego rozwiązania, może dokonać papież. Prawdopodobnie też z tego względu na pytanie, rozwód kościelny – kto może dać go? – część osób odpowiada, mylnie zresztą, że Stolica Piotrowa. Kończąc już wywód na temat absolutnej nierozerwalności węzła małżeńskiego, chcemy zaznaczyć, że posiada ona tzw. dualistyczną naturę. Mówimy o nierozerwalności wewnętrznej, która oznacza, że do unieważnienia małżeństwa (czyli, poprawnie, stwierdzenia nieważności małżeństwa) nie może dojść wewnątrz związku, jak i nierozerwalności zewnętrznej, sprowadzającej się do tego, że nie może dojść do rozwiązania małżeństwa i stwierdzenia nieważności małżeństwa w sądach kościelnych. Skoro już scharakteryzowaliśmy dokładnie przymioty sakramentalnego małżeństwa, warto, żebyśmy wytłumaczyli, dlaczego posiada ono w prawie kanonicznym tak znaczącą pozycję. Otóż i tym razem podkreślić musimy jego rolę społeczną – ze względu na fakt fundamentalnego znaczenia rodziny w kształtowaniu się wspólnot (zarówno kościelnej, jak i „ogólnoludzkiej”) małżeństwo otaczane jest przez prawo kanoniczne szczególną ochroną. I to zarówno małżeństwo kościelne, jak i cywilne. Niezwykle ważne jest z punktu widzenia prawnego, aby co do faktu zawarcia małżeństwa nie było żadnych wątpliwości, co oczywiście wiąże się z wymogiem sporządzenia wymaganej dokumentacji. Gdy zatem małżeństwo staje się w świetle prawa kanonicznego faktem, istnieje domniemanie jego ważności. O stwierdzeniu nieważności małżeństwa kościelnego zadecydować może wyłącznie Sąd Biskupi i to tylko w przypadku istnienia niepodważalnych dowodów. Kluczowe znaczenie ma tutaj całkowita pewność sądu – jeżeli bowiem przypuszczenia nie znajdują solidnego poparcia w materii dowodowej, prawo kościelne zakłada ważność związku. Co więcej – jeśli jedno z małżonków podejrzewa nieważność małżeństwa, lecz nie ma co do tego pewności, może nadal korzystać ze wszystkich jego przywilejów. Jeśli natomiast dojdzie do procesu o stwierdzenie nieważności małżeństwa, małżeństwo posiada swojego własnego adwokata, którego zadaniem jest jego „obrona”. Wyżej wymienione przejawy ochrony węzła małżeńskiego jasno wskazują na jego uprzywilejowaną pozycję w doktrynie Kościoła katolickiego. Jednak, jak już kilkukrotnie wspominaliśmy, istnieją pewne okoliczności, na podstawie których sąd kanoniczny może orzec stwierdzenie nieważności małżeństwa kościelnego. Funkcjonują one jako przeszkody zrywające lub kanoniczne. Przeszkody zrywające – podstawowe informacje Jeśli chodzi o unieważnienie małżeństwa kościelnego – przesłanki, czyli przeszkody zrywające, mają wiele postaci – dotyczyć mogą formy zawarcia małżeństwa, zgody małżeńskiej, czy też samych osób przysięgających sobie przed ołtarzem dozgonną wierność. Niezależnie jednak od ich typu, łączy je jedno – sprawiają, że zawarty ślub nie może uznany być za ważny. Wystąpienie którejkolwiek z wyszczególnionych przez Kodeks Prawa Kanonicznego przeszkód może – i powinno – stać się przyczynkiem do wszczęcia procesu o stwierdzenie nieważności małżeństwa kościelnego. Warto w formie dygresji dodać, że oprócz przeszkód zrywających istnieją także przeszkody uniemożliwiające zawarcie małżeństwa (kiedyś prawo kanoniczne nazywało je przeszkodami tamującymi). Zaliczamy do nich śluby czystości oraz różnice wynikające z przynależności osób pragnących wziąć ślub do innych Kościołów chrześcijańskich – w pierwszym wskazanym przypadku konieczna może okazać się dyspensa, natomiast na ślub osoby wyznania rzymskokatolickiego z osobą innego wyznania zgodę wyrazić musi biskup. Wróćmy jednak do zagadnienia przeszkód zrywających. W zależności od źródła norm, które je określają, wyróżniamy przeszkody wywodzące się wprost od Boga oraz te wyszczególnione przez człowieka. Do przeszkód mogących doprowadzić do stwierdzenia nieważności małżeństwa kanonicznego – lub niedopuszczenia do ślubu – wywodzących się z prawa Bożego zaliczamy te zakorzenione w prawie pozytywnym (np. przeszkoda węzła małżeńskiego) oraz przeszkody pochodzące z prawa naturalnego (np. przeszkoda uniemożliwiająca dopełnienie małżeństwa). W ramach drugiej kategorii wyróżniamy przeszkody kościelne oraz świeckie – dotyczące osób nieochrzczonych. Ponadto w kwestii, jaką jest stwierdzenie nieważności małżeństwa – przyczyny, czyli przeszkody, mogą być tajne lub publiczne. Nie we wszystkich przypadkach istnienie przyczyn jest pewne: z tego względu – gdy mowa o unieważnieniu małżeństwa – przesłanki dzielimy na pewne oraz wątpliwe. Patrząc przez pryzmat możliwości udzielenia przez ordynariusza dyspensy, wyróżnimy z kolei przeszkody, w odniesieniu do których można zastosować dyspensę; przeszkody, do których można ją zastosować, aczkolwiek w praktyce dochodzi do tego bardzo rzadko, oraz przeszkody, które nie mogą być pominięte pod żadnym pozorem (jak przeszkoda węzła małżeńskiego). Należy dodać, że gdy chodzi o niedopuszczenie do ślubu lub tak zwane unieważnienie małżeństwa – powody ku temu mogą być tymczasowe (jak np. wiek) lub trwałe (jak np. bariera pokrewieństwa). Szczególne przeszkody zrywające Chociaż posługujemy się terminem „przeszkody zrywające”, gwoli ścisłości pragniemy wytłumaczyć, że cały czas chodzi nam nie o unieważnienie małżeństwa w Kościele, lecz o stwierdzenie nieważności małżeństwa kościelnego i powody, które każą nam uznać, że nigdy nie doszło do powstania nierozerwalnego węzła. Prawo kanoniczne wyróżnia 12 podstawowych typów owych przeszkód, a ponadto, niejako jako odrębne kategorie, przeszkody związane ze zgodą małżeńską oraz formą małżeństwa. W szczególnym zakresie przyjrzymy się wspomnianym kardynalnym przyczynom „unieważnienia małżeństwa kościelnego”. Unieważnienie małżeństwa kościelnego – powody główne Przeszkody kanoniczne mogą zatem dotyczyć: 1. Wieku. Zawarcie sakramentu małżeństwa wymaga pełnej gotowości ze strony potencjalnych małżonków. Oznacza to, że muszą być to osoby w pełni ukształtowane, i to zarówno pod względem psychicznym (co wiąże się ze zrozumieniem istoty węzła małżeńskiego), jak i fizycznym (mężczyzna i kobieta muszą być w stanie założyć rodzinę). Przepisy prawa kanonicznego określają, że mężczyzna pragnący stanąć ze swoją wybranką przed ołtarzem musi liczyć sobie co najmniej 16 lat, jego partnerka natomiast – 14. Co więcej, kobieta, która nie ukończyła 16 roku życia, potrzebuje dodatkowo zgody biskupa. Mimo braku oficjalnych przeszkód ze strony Kościoła tak młodzi ludzie – przynajmniej w Polsce – wchodzą w związek małżeński bardzo rzadko. Duży wpływ mają na to regulacje prawa cywilnego, które co prawda przewiduje pewne wyjątki, lecz wymaga, by biorący ślub mężczyzna ukończył 21, a kobieta – 18 rok życia. 2. Niezdolności małżeńskiej. Nadrzędnym celem małżeństwa jest spłodzenie i wychowanie potomstwa. Dlatego też, gdy sąd Kościelny rozważa stwierdzenie nieważności ślubu kościelnego – przyczyny mogą dotyczyć najintymniejszej sfery związku mężczyzny i kobiety. Co bardzo istotne, niemocy płciowej nie możemy utożsamiać z bezpłodnością. Termin ten określa brak możliwości podjęcia przez jednego z partnerów aktywności seksualnej. Może on dotyczyć funkcjonowania narządów płciowych ( impotencji u mężczyzny i waginizmu u kobiety), czy też wrodzonych lub nabytych braków anatomicznych. Z tego też względu przyczyniające się do stwierdzenia nieważności ślubu – potocznie unieważnienia ślubu – przyczyny związane z niezdolnością małżeńską mogą być przejściowe lub trwałe, mogą wystąpić przed zawarciem małżeństwa lub po nim. Zważywszy na ich charakter, możemy dokonać także dalszego podziału, na niezdolność całkowitą i względną (oznaczającą brak możliwości odbycia stosunku z daną osobą). Omawiając przeszkodę niemocy płciowej, warto po raz kolejny zwrócić uwagę na uprzywilejowaną pozycję małżeństwa kościelnego – jeżeli co do niemocy płciowej jednego z partnerów istnieją podejrzenia, lecz nie są one podparte dowodami, małżeństwo może dojść do skutku. 3. Braku przynależności jednego z małżonków do Kościoła katolickiego. Przyczyny unieważnienie małżeństwa kościelnego (poprawnie: stwierdzenia nieważności małżeństwa) wynikać mogą też z niezgody wyznań religijnych partnerów. Przepis ten nie dotyczy osób, które zostały ochrzczone w Kościele katolickim, lecz opuściły go i dołączyły do innych wspólnot chrześcijańskich. Przeszkoda różnicy religii zachodzi jednak wtedy, gdy dana osoba po ochrzczeniu prowadziła życie niezgodne z wartościami chrześcijańskimi. 4. Święcenia. Małżeństwa zawrzeć nie może kapłan, a wszelkie próby niezastosowania się do tego przepisu skutkować mogą chociażby jego wydaleniem z urzędu oraz wymierzeniem innego typu kar. Istnieje możliwość przyjęcia święceń przez mężczyznę żonatego, jeśli jednak żona umrze, nie ma on prawa ponownie wstąpić w związek małżeński. 5. Węzła małżeńskiego. Osoby związane węzłem małżeńskim nie mają prawa wstąpić w kolejny związek małżeński, nawet jeśli pierwsze małżeństwo nie zostało dopełnione. Jeżeli jednak nie doszło do skonsumowania związku, papież może rozwiązać węzeł, umożliwiając tym samym zawarcie nowego małżeństwa. Natomiast w przypadku, gdy ślub kościelny wzięły osoby nieochrzczone, możliwe jest wszczęcie procesu o tak zwane unieważnienie małżeństwa – co to oznacza? Jeśli sąd orzeknie stwierdzenie o nieważności małżeństwa kościelnego, partnerzy zwykle mają możliwość ponownego wstąpienia w związek małżeński. 6. Uprowadzenia. Jeśli chodzi o tę przeszkodę umożliwiającą stwierdzenie nieważności małżeństwa – przesłanki mogą wskazywać na to, że kobieta została przez mężczyznę uprowadzona i terrorem zmuszona do zawarcia ślubu. Przeszkoda ta nie jest permanentna – w świetle prawa kościelnego te same osoby – uprowadzający i uprowadzana – mogą pobrać się w nieokreślonej przyszłości, jeśli żadne z nich nie będzie działać pod przymusem. 7. Ślubu wieczystego złożonego przez członka jednego z zakonów. W tych okolicznościach ślub zakonnika musi mieć charakter dożywotni i być ślubem publicznym. Jeśli w kwestii unieważnienia małżeństwa kościelnego przesłanki dotyczą właśnie ślubów czystości, należy dodać, że udzielić może od nich dyspensy – w zależności od okoliczności – papież lub biskup. 8. Przestępstwa tzw. małżonkobójstwa. W tym przypadku przyczyny unieważnienia małżeństwa kościelnego dotyczyć mogą czynów niezwykle szkodliwych społecznie i moralnie, których dopuściło się jedno z partnerów. KPK precyzuje, że chodzi o przestępstwa takie jak zabicie swego współmałżonka (lub współmałżonki) z zamiarem wzięcia ślubu z kimś innym lub pozbawienie życia współmałżonka lub współmałżonki osoby, z którą pragnie się w przyszłości stworzyć związek małżeński. Przepis ten dotyczy także osób, które w przestępstwie miały współudział. W szczególnych przypadkach papież może udzielić dyspensy pokonującej tę przeszkodę, w praktyce jednak dochodzi do tego niezwykle rzadko. 9. Pokrewieństwa. Pokrewieństwo pana i panny młodej może doprowadzić do stwierdzenia nieważności ich małżeństwa – przesłanki, którymi może kierować się sąd, wymagają tutaj szerszego wytłumaczenia. Prawo kanoniczne w opisie pokrewieństwa posługuje się terminem takim jak linia pokrewieństwa. Oznacza ona wszystkie osoby wywodzące się od wspólnego przodka. Może być ona prosta, gdy dane osoby pochodzą jedna od drugiej, lub boczna, gdy osoby pochodzą od tego samego przodka, lecz nie w linii prostej. Linia boczna może być ponadto równa, gdy dwie osoby dzieli taka sama odległość (np. w przypadku brata i siostry), lub nierówna (np. wujek i bratanica). Rozróżniamy krewnych wstępujących, „cofając się” aż do przodka (np. ojciec, dziadek, pradziadek) i zstępujących, wywodząc od przodka do jego „następców”. Kluczową kategorią, która sprawia, że możemy mówić o przeszkodzie zrywającej, jest stopień pokrewieństwa, czyli „odległość genealogiczna” danej osoby od przodka, przy uwzględnieniu zarówno linii prostej, jak i linii bocznej. Jeśli więc chodzi o stwierdzenie nieważności małżeństwa – przyczyny, czyli przeszkody związane z pokrewieństwem, prezentują się one następująco: a. pokrewieństwo w linii prostej (np., między matką i synem; wnuczką i dziadkiem); b. pokrewieństwo w linii bocznej aż do czwartego stopnia włącznie (nie może dojść do ślubu np. między rodzeństwem, bratem ciotecznym i siostrą cioteczną, ponadto mężczyzna nie może wziąć za żonę siostry matki, a kobieta wyjść za brata ojca). W pewnych szczególnych przypadkach prawo kościelne przewiduje dyspensę biskupią w stosunku do pokrewieństwa czwartego i trzeciego stopnia, czyli np. wtedy, gdy mężczyzna pragnie ożenić się ze swoją ciotką lub siostrą cioteczną. Jeśli natomiast chodzi o małżeństwo w linii prostej, w żadnych okolicznościach nie może zostać ono uznane za ważne. 10. Powinowactwa. Przyczyny unieważnienia małżeństwa kościelnego dotyczyć mogą nie tylko pokrewieństwa, ale i powinowactwa, czyli stosunku prawnorodzinnego łączącego jednego z małżonków z krewnym drugiego. W tej kwestii prawo kanoniczne określa jasno, że niemożliwe jest zawarcie ważnego małżeństwa, jeśli zachodzi powinowactwo w linii prostej. A zatem wdowiec nie może wziąć za żonę córki ani matki zmarłej partnerki, a wdowa wyjść za syna lub ojca zmarłego małżonka. 11. Przyzwoitości publicznej. Przeszkoda tego typu wiąże się poprzednio omawianą, czyli powinowactwa, i dotyczy osób żyjących w dopełnionych, nieważnych małżeństwach oraz w publicznych (znanych wielu osobom) lub notorycznych (udowodnionych przez sąd) konkubinatach. Wedle przepisów prawa kanonicznego osoba żyjąca w małżeństwie nieważnym (czyli takim, w odniesieniu do którego sąd kościelny orzekł stwierdzenie nieważności małżeństwa kościelnego lub w związku, który nie mógł stać się małżeństwem z powodu wystąpienia przeszkody) nie może wstąpić w związek małżeński z krewnymi w linii prostej partnera. Innymi słowy – małżeństwa nie może zawrzeć kobieta z synem lub ojcem swojego konkubenta, a mężczyzna z córką lub matką swojej konkubiny. 12. Pokrewieństwa prawnego. Jako że w świetle KPK dziecko adoptowane traktowane jest jako dziecko rodzone i pełnoprawny członek rodziny, nie ma możliwości zawarcia ważnego małżeństwa między osobami spokrewnionymi między sobą na skutek adopcji w linii prostej lub w drugim stopniu linii bocznej. Oznacza to w praktyce, że np. ojciec nie może wziąć za żonę adoptowanej córki, a córka wyjść za męża swojego (prawnego) brata. Unieważnienie małżeństwa kościelnego – przesłanki dotyczące zgody małżeńskiej Według prawa kanonicznego zgodę małżeńską powinniśmy rozumieć jako dobrowolny akt, w ramach którego mężczyzna i kobieta wzajemnie się sobie oddają, przysięgając sobie dozgonną wierność realizowaną w sakramentalnym małżeństwie. Zgoda małżeńska wymaga od obojga partnerów pełnej świadomości znaczenia – społecznego i religijnego – małżeństwa oraz wiedzy na temat jego najistotniejszych przymiotów. Do procesu o unieważnienie małżeństwa kościelnego może dojść, gdy przesłanki wskazują na to, że wystąpiła jedna z przeszkód dotyczących zgody małżeńskiej. Zaliczamy do nich: 1. brak odpowiedniego używania rozumu (problemy z racjonalną oceną sytuacji, choroby psychiczne, upośledzenie umysłowe, odurzenie); 2. błąd dotyczący zgody małżeńskiej (np. omyłkowe zawarcie małżeństwa z kimś innym niż wybranek/wybranka); 3. podstęp małżeński (celowe wprowadzenie kogoś w błąd, które skutkowałoby zawarciem małżeństwa z tą osobą); 4. pozorny charakter zgody małżeńskiej (w przypadkach, gdy złożenie przysięgi małżeńskiej było w określonym stopniu spowodowane wpływem osób trzecich; kiedy zgoda małżeńska ma charakter symulacji – mimo pozorów ważności opiera się wyłącznie na postaci zewnętrznej, a nie wewnętrznej; kiedy zgoda wyrażona jest przez jedno z małżonków celem odniesienia danej korzyści); 5. złożenie przysięgi pod określonym warunkiem (przysięga małżeńska złożona zostaje przez jedno z małżonków celem uzyskania określonego dobra); 6. wymuszenie zgody małżeńskiej (może do niego dojść poprzez zastosowanie przymusu fizycznego lub moralnego, wywołanie ciężkiej bojaźni, czyli wstrząsu wiążącego się obawą przed przemocą). Jeśli zatem chodzi o kościelne unieważnienie małżeństwa – przesłanki dotyczące zgody małżeńskiej opisane powyżej mogą stanowić podstawę do wszczęcia postępowania sądowego. Unieważnienie małżeństwa kościelnego – przyczyny dotyczące formy liturgicznej Gdy chodzi o unieważnienie małżeństwa – powody dotyczyć mogą także formy liturgicznej. W skrótowym ujęciu przedstawmy wymagania związane z przeprowadzaniem ceremonii ślubnych. Ślubowi kościelnemu zawsze – poza wyjątkowymi sytuacjami, np. zagrożenia życia – powinna towarzyszyć ustalona forma liturgiczna wywodząca się z dokumentów prawa kanonicznego lub utrwalona prawem zwyczaju. Jeśli w związek małżeński wstępuje członek Kościoła katolickiego oraz osoba należąca do innej ze Wspólnot chrześcijańskich, zwyczajowo ceremonii nie towarzyszy Msza św. lub odprawiona zostaje Msza bez komunii św. Natomiast w przypadku ślubu członka Kościoła z osobą nieochrzczoną zawsze odbywa się obrzęd bez Mszy. Małżeństwo powinno zostać zawarte w kościele parafialnym lub, za zgodą proboszcza bądź biskupa, w innym kościele. W pewnych przypadkach możliwe jest jednak odprawienie obrzędu w innym miejscu, lecz wyłącznie za przyzwoleniem ordynariusza. Węzeł małżeński może zostać zawarty w dowolnym czasie. Jak już wspominaliśmy, zawarcie małżeństwa powinno zostać odpowiednio udokumentowane – chodzi o wpis do księgi zaślubin, który powinien zostać złożony przez proboszcza lub innego kapłana jak najszybciej po ceremonii ślubnej. Wszelkie uchybienia dotyczące formy liturgicznej mogą być traktowane przez sąd kanoniczny jak przesłanki w trakcie procesu o stwierdzenie nieważności małżeństwa. Unieważnienie małżeństwa – statystyki Mimo tego, że stwierdzenie nieważności małżeństwa powinno być traktowane jako ostateczność i być orzekane przez Sąd Biskupi jedynie w przypadkach, gdy nie ma cienia wątpliwości co faktycznej nieprawomocności sakramentu, coraz więcej Polaków i Polek decyduje się na proces kościelny. Jeśli zatem chodzi o unieważnienie małżeństwa – statystyki ukazują, że liczba spraw dotyczących tego problemu rośnie z roku na rok. Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego podaje, że w roku 1999 na wokandę trafiło 1265 spraw związanych ze stwierdzeniem nieważności małżeństwa, w 2010 roku już o tysiąc więcej, a w roku 2016 ponad dwa razy więcej niż w 1999, czyli 2628. Ponadto w sprawach, których zagadnieniem jest unieważnienie małżeństwa, statystyki jednoznacznie informują nas, że znaczna większość procesów kończy się wyrokiem pozytywnym – w roku 2017 było to aż 2755 ze wszystkich 3675 rozpatrywanych, czyli 71,10%. Jeśli chodzi o liczbę spraw dotyczących stwierdzenia nieważności, czyli tak zwanych „rozwodów kościelnych” – statystyka mówi nam, że najwięcej ich trafia do sądów w diecezji przemyskiej, sosnowieckiej i ełskiej, najmniej zaś – w diecezji radomskiej i bielsko-żywieckiej. Rosnąca liczby procesów zwraca uwagę na kryzys instytucji małżeństwa. Śluby coraz częściej brane są pod wpływem chwili, bez świadomości przymiotów i znaczenia sakramentu małżeńskiego, a popularyzacja wiedzy na temat procedur związanych ze stwierdzeniem nieważności małżeństwa dodatkowo skłania ludzi żyjących w nieszczęśliwych związkach do skorzystania z tejże procedury. Stwierdzenie nieważności małżeństwa nadal mylnie funkcjonuje w świadomości części społeczeństwa jako rozwód kościelny – statystyki ukazują nam, że liczba procesów o unieważnienie sakramentu wzrosła w Polsce wraz z napływającymi doniesieniami o znanych publicznie osobach, które zdecydowały się na ten krok. Mimo to nadal podkreślamy, że wyjątkowe przymioty sakramentu małżeństwa czynią zeń instytucję o wielkiej wadze duchowej i społecznej, dlatego stwierdzenie o nieważności małżeństwa nie powinno nigdy być traktowane jako alternatywa, a jedynie jako rozwiązanie ostateczne, nieodzowne w przypadku wystąpienia bezwzględnych przeszkód kanonicznych.

Niemoc płciowa przyczyną stwierdzenia nieważności małżeństwa kościelnego. Niemoc płciowa pewna, jest podstawą do zakazu zawarcia małżeństwa lub do orzeczenia jego nieważności. Umowa małżeńska „matrimonium contractum”, może zostać zawarta nieważnie z powodu jakiejś przeszkody zrywającej, od której nie uzyskano dyspensy.

By móc wnosić o ustalenie nieważności małżeństwa kościelnego, musi zaistnieć przynajmniej przeszkoda zrywająca, wada dotycząca zgody małżeńskiej czy też brak formy przepisanej prawem. Jednakże Kodeks Prawa Kanonicznego, wprowadza również możliwość rozwiązania zawartego małżeństwa. Małżeństwo zwarte w formie kanonicznej, jako związek podniesiony do rangi sakramentu, jest przymierzem, przez które mężczyzna i kobieta tworzą ze sobą wspólnotę całego życia, skierowaną ze swej natury do dobra małżonków oraz do zrodzenia i wychowania potomstwa. Głównymi przymiotami małżeństwa są jedność oraz nierozerwalność. Jeżeli związek taki został zawarty zgodnie z wymogami prawa kanonicznego – żadna władza ludzka nie jestw stanie go rozwiązać. Gdyby zaś okazało się, że zawarcie takiego sakramentu obarczone było wadami, można wnosić o jego unieważnienie. Kwestie związane z unieważnieniem małżeństwa regulowane są przez Kodeks Prawa Kanonicznego z 1983 r. Jego podstawą jest przyjęcie, że zawarte małżeństwo od samego początku dotknięte było wadą czy błędem i z tego powodu jest może być uznane za nieważne z powodu zaistnienia jednej z przyczyn:1. przeszkody zrywającej, od istnienia której nie uzyskano dyspensy,2. wady dotyczącej zgody małżeńskiej,3. braku formy wymaganej do zawarcia serwis: Rozwód kościelny Przeszkody zrywającePrzeszkoda zrywająca czyni osobę niezdolną do ważnego zawarcia małżeństwa. Poszczególne przeszkody zrywające opisane zostały w kanonach 1083 – następujące przeszkody: wieku, niezdolności płciowej, węzła małżeńskiego, przeszkodę różnej religii, święceń, profesji zakonnej, uprowadzenia, występku, pokrewieństwa naturalnego, powinowactwa, przyzwoitości publicznej, pokrewieństwa prawnego. Wady dotyczące zgody małżeńskiejZ kolei rodzaje wad zgody na zawarcie małżeństwa zostały określone w kanonach 1095-1107. Niezdolni do zawarcia małżeństwa są ci, którzy: są pozbawieni wystarczającego używania rozumu, mają poważny brak rozeznania oceniającego co do istotnych spraw i obowiązków małżeńskich, z przyczyn natury psychicznej nie są zdolni podjąć istotnych obowiązków wystarczającego używania rozumu oznacza istnienie wszelkiego rodzaju zaburzeń umysłowych, których przyczynami mogą być choroby psychiczne, umysłowe (np. demencja).Z kolei poważny brak rozeznania oceniającego co do istotnych spraw i obowiązków małżeńskich dotyczy występowania zaburzeń wpływających na dokonanie zdrowego osądu stanu rzeczy, jak np. występowanie psychozy maniakalno-depresyjnej. Niezdolność do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich może wynikać ze sfery psychoseksualnej bądź osobowościowej. Do grupy tej zaliczany jest, homoseksualizm, nimfomania czy niedojrzałość psychoemocjonalna, które to zaburzenia powodują niemożność podjęcia obowiązków wadami zgody małżeńskiej są: Brak wiedzy koniecznej o małżeństwie (zgodnie z Kan. 1096. § 1. Do zaistnienia zgody małżeńskiej konieczne jest, aby strony wiedziały przynajmniej, że małżeństwo jest trwałym związkiem między mężczyzną i kobietą, skierowanym do zrodzenia potomstwa przez jakieś seksualne współdziałanie. §2. Po osiągnięciu dojrzałości nie domniemywa się takiej ignorancji). Błąd co do osoby lub przymiotu osoby (Kan. 1097 § co do osoby powoduje nieważność małżeństwa. § 2. Błąd co do przymiotu osoby, chociażby był przyczyną zawarcia małżeństwa, nie powoduje nieważności małżeństwa, chyba że przymiot ten był bezpośrednio i zasadniczo zamierzony) Podstęp albo podstępne wprowadzenie w błąd (Kan. 1098. Kto zawiera małżeństwo, zwiedziony podstępem, dokonanym dla uzyskania zgody małżeńskiej, a dotyczącym jakiegoś przymiotu drugiej strony, który ze swej natury może poważnie zakłócić wspólnotę życia małżeńskiego, zawiera je nieważnie). Symulacja zgody małżeńskiej (Kan. 1101. § 1. Domniemywa się, że wewnętrzna zgoda odpowiada słowom lub znakom użytym przy zawieraniu małżeństwa. § 2. Jeśli jednak jedna ze stron albo obydwie pozytywnym aktem woli wykluczyłyby samo małżeństwo lub jakiś istotny element małżeństwa, albo jakiś istotny przymiot, zawierają je nieważnie.) Warunek (Kan. 1102. § 1. Nie można ważnie zawrzeć małżeństwa pod warunkiem dotyczącym przyszłości.) Przymus i ciężka bojaźń (Kan. 1103. Nieważne jest małżeństwo zawarte pod przymusem lub pod wpływem ciężkiej bojaźni z zewnątrz, choćby nieumyślnie wywołanej, od której, ażeby się uwolnić, zmuszony jest ktoś wybrać małżeństwo). Formy zawarcia małżeństwaWyróżnia się dwie formy:1. forma zwyczajna,2. forma nadzwyczajna. Forma zwyczajna małżeństwa określona została w Kanonie 1108, zgodnie z którym tylko te małżeństwa są ważne, które zostają zawarte wobec asystującego miejscowego ordynariusza albo proboszcza, albo wobec kapłana lub diakona delegowanego przez jednego z nich, a także wobec dwóch świadków. Za asystującego przy zawieraniu małżeństwa uważa się tylko tego, kto jest obecny i pyta nowożeńców, czy wyrażają zgodę i przyjmuje ją w imieniu kolei forma nadzwyczajna zawarcia małżeństwa ma miejsce wtedy, gdy osoba kompetentna do udzielenia małżeństwa jest nieosiągalna lub nie można do niej się udać bez poważnej niedogodności. Wówczas ten kto chce zawrzeć prawdziwe małżeństwo, może je ważnie i godziwie zawrzeć wobec samych tylko świadków. Jest to możliwe w dwóch sytuacjach:1. w razie niebezpieczeństwa śmierci,2. oraz poza niebezpieczeństwem śmierci, jeżeli roztropnie przewiduje się że te okoliczności będą trwały przez miesiąc (tzn. przewiduje się, że przez okres miesiąca nie będzie możliwe udzielenie małżeństwa przez kapłana).Podsumowując, by móc wnosić o ustalenie nieważności małżeństwa, musi zaistnieć przynajmniej przeszkoda zrywająca, wada dotycząca zgody małżeńskiej czy też brak formy przepisanej prawem. Jednakże Kodeks Prawa Kanonicznego, wprowadza również możliwość rozwiązania zawartego takie może nastąpić w sytuacji: małżeństwa zawartego i nieskonsumowanego, przywileju pawłowego (zgodnie z Kan. 1143, małżeństwo zawarte przez dwie osoby nie ochrzczone zostaje rozwiązane na mocy przywileju pawłowego dla dobra wiary strony, która przyjęła chrzest, przez sam fakt zawarcia nowego małżeństwa przez stronę ochrzczoną, jeśli strona nieochrzczona odeszła. Uważa się, że strona nieochrzczona odchodzi, jeżeli nie chce mieszkać ze stroną ochrzczoną lub mieszkać z nią w zgodzie bez obrazy Stwórcy, chyba że strona ochrzczona po przyjęciu chrztu dała słuszny powód odejścia.) przywileju wiary (zgodnie z Kan. Kan. 1148, nieochrzczony, który miał równocześnie przed chrztem kilka żon nieochrzczonych, po przyjęciu chrztu w Kościele katolickim, jeśli mu trudno pozostać z pierwszą żoną, może zatrzymać jedną z nich, oddalając pozostałe. To samo odnosi się do kobiety nieochrzczonej, która miała równocześnie kilku mężów nieochrzczonych).Zobacz również: Etapy kościelnego procesu o nieważność małżeństwa

Proces skrócony – unieważnienie małżeństwa w 45 dni. W odróżnieniu od świeckiego rozwodu, który w przypadku braku orzekania o winie można uzyskać nawet w czasie jednego posiedzenia, stwierdzenie nieważności małżeństwa jest procesem zazwyczaj o wiele bardziej czasochłonnym.
W jednym ze swoich artykułów: Czy strona jest w stanie sama zaangażować się w kościelny proces małżeński zaprezentowałam swój punkt widzenia na tę kwestię. W niniejszym artykule postaram się natomiast ukazać czy fora prawne mogą być pomocne przykładowo dla Stron, a jeżeli tak, to w jaki sposób pełnią swoją funkcję. Wielokrotnie Strony dopiero co podejmujące […] Czytaj więcej... Stwierdzenie nieważności małżeństwa kościelnego. Zgodnie z Kodeksem Prawa Kanonicznego małżeństwo zawarte i dopełnione nie może być rozwiązane żadną ludzką władzą i z żadnej przyczyny, oprócz śmierci. Może jednak zostać stwierdzona jego nieważność w specjalnym postępowaniu prowadzonym przed sądem kościelnym.
Widok (6 lat temu) 13 grudnia 2015 o 10:25 Witam, zastanawiam się czy się za to nie zabrać. Jestem 2 lata po rozwodzie cywilnym. Chyba czas zakończyć sprawę i ze strony kościelnej. Ktoś przechodził? może mi podpowiedzieć jakie dokumenty są potrzebne? czy zawsze muszą być świadkowie? podzielcie się ze mną proszę opiniami 1 4 ~on_ (6 lat temu) 13 grudnia 2015 o 15:02 Ze strony kościelnej nie da się wziąć rozwodu. Jedynie czasem unieważnia się, jeśli stwierdzi się, że z jakiś ważnych przyczyn małżeństwo zostało zawarte "nieważnie". Czyli tak jakby nigdy nie istniało, bo mąż zataił np chorobę psychiczną i był niepoczytalny. Więc może daj sobie spokój, bo to śmieszne. Skoro jesteś katoliczką to powinnaś to wiedzieć. Inaczej te przysięgi są nic nie warte. 11 16 ~Gosia (6 lat temu) 14 grudnia 2015 o 10:12 on: dziękuję Ci za tą wyczerpującą wypowiedź, dzięki której dowiedziałam się jakie są procedury unieważniania małżeństwa :-D Nie ma to jak dodać coś sensownego od siebie :-) 8 11 ~Anna (6 miesięcy temu) 17 stycznia 2022 o 11:20 Nie wiesz co mówisz, małżeństwo to nie męczeństwo, to nie wyrok śmierci, też jestem wierząca ale jestem pewna że nikt nie ma prawa powoli zabijać tą drugą osobę. Widocznie mało wiesz i malo przeżyłeś. 2 2 ~Ewa (6 lat temu) 18 grudnia 2015 o 17:29 Spróbuj, co Ci szkodzi?! Nie masz nic do stracenia, jeśli już to tylko zyskasz. Najpierw powinnaś się wybrać do biura parafialnego w swojej parafii albo podpytaj księdza na kolędzie jakie powinnaś poczynić kroki. Jeśli byłaś bardzo młoda i w ciąży gdy zawierałaś taki związek to możesz przedstawić to jako jeden z powodów, aczkolwiek musisz mieć argument skoro o tym myślisz by unieważnić. Ja trochę czytałam na ten temat w internecie , więc ogólnych rzeczy można się dowiedzieć (bo też rozważam, aby poczynić ten krok) 1 1 ~szukam_lekarza (6 lat temu) 2 stycznia 2016 o 00:11 Nie unieważnia się małżeństwa. Można co najwyżej stwierdzić nieważność. 2 1 ~Emenems (6 lat temu) 3 stycznia 2016 o 07:31 Najlepiej znalezc prawnika od prawa kanonicznego, jest taka babka bernadeta Wysocka działa przy kurii, dlatego ze polega to na zupełnie czymś innym niz cywilny. Mozna samemu zlozyc papiery ale lepiej jak to prawnik przejrzy bo musi byc podany jeden z 5 powodów jakie moga stanowić podstawę do stwierdzenia nieważności. Mezowi sie nie udało pomimo odwołań ma podstaw do stwierdzenia nieważności niestety. Decyzja była świadoma - to ze nietrafna i z powodu dziecka to jest niewazne - sami małżonkowie władnej woli wzieli ślub i tyle. Powodzenia 1 3 ~Ola (6 lat temu) 6 stycznia 2016 o 19:38 Gosia,też się zastanawiam właśnie jak się zabrać za unieważnienie ślubu proszę maila to do Ciebie napiszę. 2 1 ~kamila (3 lata temu) 2 października 2018 o 11:24 Dziewczyny, ja polecam koźlińska kancelaria adwokat kościelny (teraz chyba ma siedzibę w głównym, dwa lata temu we wrzeszczu przyjamowała) mega się bałam tej całej procedury, ale poszło szybko. Moge dać namiary na priv. moj nr 881303020 2 4 ~Bzdura (3 lata temu) 2 października 2018 o 12:12 Nie jest upoważniona przez kurie - lista adwokatów jest na stronie archidiecezji - tylko te osoby mają uprawnienia do występowania przed Trybunałem - wiem bo sama jestem w trakcie procedury. 6 1 ~OLO (3 lata temu) 8 stycznia 2019 o 21:27 Długo trwała u Ciebie cała procedura unieważnienia małżeństwa? 1 0 ~iga (5 miesięcy temu) 5 lutego 2022 o 11:40 Jak masz kasę to załatwisz możesz podstawić fałszywych biskupi ma w d*pie prawdę liczy się tylko nie daje rozwodu .a sądy biskupie odcięgają ludzi od wiary i jeden wielki co innego a robią inaczej Kasa kasa kasaWciąż im mało. 0 0 ~km (2 lata temu) 13 czerwca 2020 o 19:59 eks zakonnica? 0 2 (3 lata temu) 24 października 2018 o 10:18 Myślę, że dobrym pomysłem jest też przegadać temat z jakimś znajomym księdzem, jeśli ktoś oczywiście zna kogoś takiego. Stwierdzenie nieważności ślubu to trudna sprawa. 1 0 ~Ciachozkremem (3 lata temu) 25 października 2018 o 11:58 A co jeżeli ktoś zrzeknie się kościoła? Przecież da się to zrobić...czy wtedy małżeństwo kościelne nie powinno się automatycznie unieważniać? 0 2 ~mana (3 lata temu) 26 października 2018 o 22:56 Małżeństwo się automatycznie nie unieważni. Tak samo jak nie unieważni się chrzest nawet gdy "wypiszemy" się z kościoła. Sakrament jest ważny, "naznacza" duszę niezależnie od tego co później będzie się działo.. 2 0 ~Kora (3 lata temu) 27 października 2018 o 19:46 Ja jestem po. roku trwały dwie i stancje. Pozytywnie dla mnie 1 1 ~Jaga (3 lata temu) 1 lutego 2019 o 07:51 Czy chciałabyś polecić osobę, która Cię w tym wspierała pod względem prawnym? 0 1 ~anonim (6 miesięcy temu) 9 stycznia 2022 o 22:33 możesz się odezwać na E-mail @ Tez staram się o stwierdzenie nieważności. Napisz proszę Pozdrawiam Lena 0 1 (3 lata temu) 18 stycznia 2019 o 14:30 To chyba nie jest taki łatwe. 0 0 (3 lata temu) 18 stycznia 2019 o 14:31 Ile może trwać załatwienie formalności w takiej sprawie? 0 0 ~KP (2 lata temu) 18 września 2019 o 14:15 Wszystko w tej chwili ciagnie sie max do 2 lat, sama jestem w trakcie i widze, ze dosc sprawnie to idzie. 0 0 ~Anna (2 lata temu) 18 września 2019 o 14:21 u mnie trwało 5,5 roku. Zakończenie w II instancji. 0 0 ~Jagoda (2 lata temu) 7 listopada 2019 o 12:13 Gratuluje 0 1 ~Jagoda (2 lata temu) 7 listopada 2019 o 12:12 U mnie 4,juz po wszystkim 0 1 ~Jagoda (2 lata temu) 7 listopada 2019 o 12:14 Nie ma reguły, że do 2 lat...To tylko teoria. Każda sprawa jest inna 2 0 ~Arletta Bolesta (8 miesięcy temu) 7 listopada 2021 o 13:24 Zapraszam również do lektury mojej książki dr Arletta Bolesta adwokat kościelny 0 1 ~Karina (7 miesięcy temu) 5 grudnia 2021 o 15:57 Witam w piątek dostałam skargę o unieważnienie małżeństwa kościelnego złożoną przez byłego męża. Jestem załamana kompletnie nie wiem co z tym zrobić, jak odpisać. Nie zgadzam się z zażutami 0 0 ~Elena (6 miesięcy temu) 2 stycznia 2022 o 18:08 Witaj. Też otrzymałam przed tygodniem skarga zawiera absolutne kłamstwa i pomówienia zastanawiam się jak tak można po trupach do celu. Szukam porady co mam zrobić w tej sytuacji jak odepszeć te oszczerstwa może ktoś wie jak się odpowiada do sądu kościelnego czy można załączyć swoje wyjaśnienia. 0 0 ~Ja (6 miesięcy temu) 2 stycznia 2022 o 19:58 Kupić słownik,pomaga 1 0 ~luis (5 miesięcy temu) 5 lutego 2022 o 11:46 Miej go w d*pie napewno nie jest Ciebie wart 0 0 ~kaja (5 miesięcy temu) 5 lutego 2022 o 11:44 Jak dobrze posmarujesz to dostał z marszu choc zył z żoną 20 lat i miał dzieci Pewno Rydzyk się za min wstawił 0 0 (6 miesięcy temu) 17 stycznia 2022 o 11:59 Nie wiem czy coś takiego można zrobić. Nie wiem na czym to polega. 0 1 (5 miesięcy temu) 3 lutego 2022 o 17:40 ale po co? Zresztą kościól daje rozwód chyba tylko w kilku restrykcyjnych przypadkach. Albo jak jesteś pisowskim dygnitarzem. 1 1 ~anonim (5 miesięcy temu) 3 lutego 2022 o 22:08 Kościół nie daje rozwodów. Co najwyżej może stwierdzić nieważność małżeństwa. 1 0 ~Ada (3 miesiące temu) 30 kwietnia 2022 o 07:45 Ja czekałam 10 lat na unieważnienie, były mąż wziął ponownie ślub w kościele, ja nie bo mam klauzule. 0 1 ~Qee (2 miesiące temu) 17 maja 2022 o 11:20 Klauzulę spokojnie możesz "znieść". Uderz do jakiegoś adwokata, wszystko załatwi. Mój prawnik tak mówił. Jedno pismo, ewentualnie przesłuchanie świadka i klauzuli można się pozbyć. Pozdrawiam 0 1 ~Arletta Bolesta (1 miesiąc temu) 7 czerwca 2022 o 14:14 Nt. kościelnego procesu o nieważność małżeństwa zapraszam również na moją internetową stronę: dr Arletta Bolesta adwokat kościelny 0 1 do góry
Przebieg procesu o stwierdzenie nieważności małżeństwa kościelnego wygląda podobnie do rozwodu cywilnego. - Najpierw powód lub powódka składa skargę, czyli prośbę o uznanie sakramentu małżeństwa za nieważnie zawarte, uprawdopodabnia wszystkie okoliczności poprzez załączenie dokumentów i listy świadków. Dojrzałość jest wymaganym atrybutem, którym powinny charakteryzować się osoby dorosłe. W myśleniu potocznym za osobę dojrzałą uważa się kogoś, kto ukończył 18 rok życia. Rzeczywistość jednak pokazuje, że opinii takiej nie można uznać za miarodajną. Kanoniści w związku z procesami o nieważność ślubu kościelnego odnoszą się do kryteriów rozpoznania osobowości niedojrzałej, które określa współczesna psychologia. Coraz więcej osób decyduje się na rozpoczęcie procesu stwierdzenia nieważności małżeństwa. Wynika to przede wszystkim z chęci uregulowania swojej sytuacji duchowej. Bez wątpienia rośnie też świadomość katolików na temat niepoprawnie tak zwanych ,,rozwodów kościelnych”, a także tego jak wygląda procedura kościelna. Świadczą o tym chociażby same statystyki. Obecnie do sądów kościelnych wnoszone jest około 5 000 spraw rocznie. W około 75% rozpatrywanych spraw stwierdza się, że miało miejsce nieważnie zawarte małżeństwo. Najczęściej występującym w kanonicznym procesie małżeńskim tytułem nieważności jest niezdolność do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich z przyczyn natury psychicznej (kan. 1095, 3° KPK), zaś najczęstszymi przyczynami wydawania pozytywnych wyroków z tego tytułu są zaburzenia osobowości. Jednym z takich zaburzeń mogących powodować nieważność małżeństwa jest osobowość zależna, którą potocznie określa się syndromem nieodciętej pępowiny. Czy z powodu uzależnienia można orzec nieważność kościelnego małżeństwa? O praktycznych aspektach takich procesów mówi adwokat kościelny dr Arletta Bolesta. Zdecydowana większość spraw, a mówimy tu o rzędzie wielkości 90%, toczy się z tytułu niezdolności do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich z przyczyn natury psychicznej. Jest to najpopularniejszy tytuł nieważności przyjmowany do procesu, który występuje samodzielnie lub w towarzystwie innych tytułów. Nie jest możliwym wyliczenie wszystkich sytuacji, których strony powinny unikać w trakcie kościelnego procesu małżeńskiego. Zajmijmy się jednak tymi najważniejszymi. Czasami można spotkać się z pytaniem o to, ile razy dana strona procesowa będzie musiała stawić się w sądzie kościelnym. Czy jest na to określona liczba? Czy w kościelnym procesie, nazywanym potocznie „rozwodem kościelnym” jest miejsce na pojednanie małżonków? Czy można stwierdzić nieważność kościelnego małżeństwa z powodu braku miłości? O praktycznych aspektach tych zagadnień opowiada dr Arletta Bolesta, adwokat kościelny. Często jestem pytany o to, czy małżeństwo kościelne będące konsekwencją „wpadki” można uznać za nieważne. Na tak postawione pytanie należy odpowiedzieć twierdząco, ale jednocześnie dodać, że nie stanowi to reguły. Najczęstszym tytułem, z którego prowadzi się w sądach kościelnych procesy małżeńskie, jest niezdolność do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich z przyczyn natury psychicznej. Jest on proponowany jako jedyny tytuł lub też towarzyszą mu inne (np. bojaźń i przymus). Zdarza się, że proces małżeński jest prowadzony z tytułu niezdolności do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich z przyczyn natury psychicznej po jednej ze stron (męża lub żony) lub po obu stronach (męża i żony). „Procesy z tytułu symulacji są coraz częstsze” – przekonuje adwokat kościelny dr Arletta Bolesta. Na czym zatem polega ta przyczyna stwierdzenia nieważności małżeństwa kościelnego? Dlaczego udowodnienie symulacji może być trudne? O tym rozmawiamy w naszym wywiadzie. Niezwykle istotne znaczenie kanoniczno-prawne, a jeszcze większe kanoniczno-procesowe, ma określenie tytułów, z których ma się toczyć proces małżeński. Można to porównać do procesu cywilnego, w którym oskarża się kogoś o kradzież, a zostało się pobitym - sąd nie orzeknie kradzieży, a o pobicie nikt sądu nie zapytał - sprawę się przegra. Podobnie w procesie małżeńskim - jest poprosimy sąd kościelny o orzeczenie nieważności małżeństwa z tytułu niezdolności, sądu nie będzie interesowała ewentualna symulacja i odwrotnie. A konsekwencje mogą być przemienne w skutkach - po nieraz długim i kosztownym procesie otrzymuje się wyrok negatywny (niestwierdzający nieważności małżeństwa), choć z łatwością można by uzyskać wyrok pozytywny, gdyby tylko zamiast niezdolności badać sprawę pod kątem symulacji lub odwrotnie. Lwia część spraw o orzeczenie nieważności małżeństwa toczy się między innymi z tytułu niezdolności do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich z przyczyn natury psychicznej. Jakie są przesłanki niezdolności? Nim rozpocznie się proces mający na celu orzeczenie czy dane małżeństwo zostało zawarte ważnie, czy też nie, należy zbadać podstawy ewentualnej nieważności. Właśnie owym podstawom nieważności małżeństwa będzie poświęcony niniejszy artykuł. Przepisy prawa kanonicznego wymagają od strony powodowej, by ta przynajmniej ogólnie wskazała fakty i dowody, na których opiera swoje roszczenie. Czy możliwe jest zatem odrzucenie skargi powodowej z powodu braku podstaw faktycznych? Erotomania to nadmierna popędliwość seksualna, która przybiera czasami postać zupełnego braku opanowania aktywności seksualnej. Prowadzi do podejmowania współżycia z wieloma partnerami przygodnie spotkanymi, bez żadnego uczucia i wyłącznie pod wpływem impulsu. Ma ona zdecydowanie bardziej charakter fizjologiczny niż psychiczny. W odniesieniu do kobiet nazywa się ją nimfomanią, a u mężczyzn satyryzmem. Z jakich powodów najczęściej małżonkowie decydują się na tzw. rozwód kościelny? Czy w praktyce uzyskanie stwierdzenia nieważności małżeństwa kościelnego jest trudne? O istotnych dla małżonków kwestiach mówi adwokat kościelny dr Arletta Bolesta. Pytanie o to czy osoba będąca w związku z rozwodnikiem powinna mieć możliwość przyjmowania komunii świętej z pewnością jest uzasadnione. Warto jednak zastanowić się nad ewentualnymi warunkami takiego rozwiązania. 1 czerwca 2020 r. wejdą w życie nowe przepisy o kanonicznym przygotowaniu do małżeństwa. Mają one dostosować przepisy kanoniczne do współczesnego języka i polskiej specyfiki. Wśród wielu podstaw prawnych, jakie są możliwe do zastosowania w procesie o stwierdzenie nieważności małżeństwa, jedną z częściej występujących jest symulacja. Występuje ona w formie symulacji całkowitej lub symulacji częściowej. Szerzej to zagadnienie przedstawi Michał Poczmański, adwokat kościelny z Kancelarii Kanonicznej. Istotne obowiązki małżeńskie stanowią istotny element niektórych przyczyn stwierdzenia nieważności małżeństwa kościelnego. Warto zatem zastanowić się w jaki sposób kwestię istotnych obowiązków małżonków reguluje prawo kanoniczne. Nierzadko ma miejsce sytuacja, kiedy katolik zawiera związek z osobą wyznania prawosławnego. Warto zatem sięgnąć do uregulowań właśnie na gruncie prawosławia. Wyrok w kościelnym procesie małżeńskim powinien mieć wiążącą moc przede wszystkim w sposób obiektywny, dlatego jego treść musi być zgodna z prawdą. Czy zatem możliwe jest porozumienie co do procesu pomiędzy małżonkami, będącymi stronami procesowymi? W kościelnym procesie małżeńskim często występują nawiązania do sfery religijnej. W jakich sytuacjach są one obecne? Podstawowym pytaniem od osób zastanawiających się nad wszczęciem kościelnego procesu o stwierdzenie nieważności ich małżeństwa jest zapytanie o tzw. „szansę”. I w tym miejscu musimy odróżnić od siebie dwie sytuacje. Pierwsza to ta, kiedy pod rzeczonym pytaniem rozumiemy zasadność, czyli w ogóle sens wszczęcia kościelnego procesu małżeńskiego, zaś druga to możliwość uzyskania pozytywnego wyroku. Czy uzależnienie od alkoholu jest podstawą „rozwodu kościelnego”? Jakie warunki należy spełnić, aby uzyskać stwierdzenie nieważności małżeństwa kościelnego z powodu alkoholizmu? Wspólne stanowisko stron ułatwia prowadzenie kościelnego procesu małżeńskiego. Czy zawsze jest możliwe? Podstawowym tytułem, w ramach którego przyjdzie nam podjąć bogatą tematykę uzależnień, będzie kan. 1095 KPK o niezdolności natury psychicznej. Oczywiście jest to najbardziej prawdopodobna przyczyna, na podstawie której może przebiegać kościelny proces o stwierdzenie nieważności małżeństwa, gdy w grę wchodzą uzależnienia – ale nie jedyna. Nie ma takiego tytułu w kościelnym prawie małżeńskim, jak tytuł w postaci przemocy, na podstawie którego można byłoby prowadzić proces oraz orzec nieważność zawartego małżeństwa. Czy oznacza to zatem, iż jeśli dochodzi do zjawiska przemocy, to nie interesuje on sądu kościelnego? Wręcz przeciwnie. Ile kosztuje rozwód kościelny Koszty procesu zmierzającego do stwierdzenia nieważności małżeństwa (potocznie rozwód kościelny) Odpowiadając na pytanie ile kosztuje tzw. rozwód kościelny (potocznie zwany), czyli stwierdzenie nieważności małżeństwa, należy na początku wskazać na taksę procesową, czyli opłatę sądową. Wpis ten stanowi czwartą część z serii artykułów opisujących przebieg procesu o stwierdzenie nieważności małżeństwa. W poprzednim zajęliśmy się charakterystyką instrukcji sprawy, czyli postępowania dowodowego (zob. “Dowodzenie nieważności małżeństwa”), w tym miejscu postaram się natomiast wyjaśnić czytelnikowi, jak wygląda zakończenie sprawy w I instancji. W artykule tym szczególny nacisk zostanie położony na rolę jaką odgrywa na tym etapie procesu adwokat kościelny. DYSKUSJA SPRAWY Adwokat kościelny przedstawia szczegółowe ustalenia prawne mające na celu doprowadzenie do wydania orzeczenia po myśli reprezentowanej przezeń strony. Jak wskazano w poprzednim artykule instrukcja sprawy kończy się co do zasady, w momencie, gdy zostaną zebrane przepisane prawem środki dowodowe. Sędzia decyduje wtedy dekretem o zamknięciu postępowania dowodowego i rozpoczyna się dyskusja sprawy, w której przeprowadzana jest przez strony wymiana uwag i opinii. Na tym etapie postępowania adwokatowi kościelnemu wyznaczany jest odpowiedni termin do złożenia pisma obrończego, w którym przedstawia on argumentację prawną przemawiającą za nieważnością małżeństwa. Pismo obrończe sporządzane jest w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy. Adwokat kościelny, w odniesieniu do przedstawionego stanu faktycznego, dokonując wykładni przepisów Kodeksu Prawa Kanonicznego, przytaczając tezy z orzecznictwa Roty Rzymskiej oraz poglądy doktryny prawnokanonicznej, przedstawia szczegółowe ustalenia prawne mające na celu doprowadzenie do wydania orzeczenia po myśli reprezentowanej przezeń strony. ADWOKAT KOŚCIELNY RÓWNOWAŻY W PROCESIE POZYCJĘ OBROŃCY WĘZŁA MAŁŻEŃSKIEGO Następnie przychodzi kolej na złożenie uwag przez obrońcę węzła małżeńskiego. Jest to pracownik trybunału mający szczególne zadanie w procesie. Ma on przytoczyć wszystkie argumenty przemawiające za tym, że małżeństwo, będące przedmiotem postępowania, zostało jednak zawarte w sposób ważny. Strony informowane są o treści uwag obrońcy węzła małżeńskiego, po czym mają one prawo do udzielenia odpowiedzi na przedstawioną przezeń argumentację prawną. Adwokat kościelny sporządza osobną odpowiedź na uwagi przedwyrokowe, obrońcy węzła. Jest to pismo procesowe zawierające umotywowane prawnie stanowisko, mające przekonać sędziego do wydania wyroku po myśli strony. Po złożeniu przez strony i ich adwokatów odpowiedzi obrońca węzła małżeńskiego ma prawo zabrać w procesie głos jako ostatni. WYDANIE WYROKU Gdy minie dyskusja sprawy przechodzimy do etapu wyrokowania. Sędzia, by wydać wyrok stwierdzający nieważność małżeństwa musi posiadać moralną pewność, że w istocie zostało ono zawarte nieważnie (zob. “Na czym polega stwierdzenie nieważności małżeństwa”). Trybunał w sprawach o stwierdzenie nieważności małżeństwa orzeka kolegialnie. Trzech sędziów ocenia zebrany materiał dowodowy, uwagi obrońcy węzła małżeńskiego, pisma obrończe adwokata kościelnego i uwagi stron, a następnie wydaje wyrok rozstrzygający spór. Po ogłoszeniu wyroku ten nabiera mocy prawnej. Jeżeli przysługuje od niego apelacja strony należy poinformować, że można ją złożyć do trybunału wyższej instancji albo do Roty Rzymskiej. SPIS ARTYKUŁÓW POŚWIĘCONYCH OPISOWI KOLEJNYCH ETAPÓW PROCESU O STWIERDZENIE NIEWAŻNOŚCI MAŁŻEŃSTWA Zapraszam do zapoznania się z pozostałymi artykułami, które także zostały poświęcone wyjaśnianiu zagadnień procesowych. “Jak wygląda proces o stwierdzenie nieważności małżeństwa (cz. I)“ “Jak wygląda proces o stwierdzenie nieważności małżeństwa (cz. II)” “Dowodzenie nieważności małżeństwa” . 239 327 377 104 496 165 421 498

stwierdzenie nieważności małżeństwa kościelnego forum